…Całkowitej prawdy nie zna żaden człowiek na tym świecie. To co my, ludzie, nazywamy „prawdą” jest zaledwie jej szukaniem. Szukanie prawdy jest tylko możliwe w wolnej dyskusji. Dlatego ustrój komunistyczny, który tego zakazuje, musi być siłą rzeczy – wielką nieprawdą. Znalazłszy się tedy w świecie uznającym wolność jednostki i wolność myśli, winniśmy czynić wszystko, aby nie zacieśniać horyzontów myślowych, ale rozszerzać; nie zacieśniać dyskusji, a ją poszerzać. Józef Mackiewicz. Zwycięstwo prowokacji, 1962
Dziękowanie za dobre uczynki innych i przepraszanie za własne błędy jest bez wątpienia oznaką dobrego tonu i dowodem pewnego poziomu kultury. Dotyczy to prywatnych osób, ale też reprezentantów państw i narodów.
Tym niemniej niedawne „przeprosiny” ministra Linasa Linkevičiusa wywołały burzę niezadowolenia. I nie dlatego, iż społeczeństwo Litwy jakoby nie rozumiało pozytywnego znaczenia tych słów i gestów.
Polska prowadzi coraz aktywniejszą politykę w strategicznym obszarze Morza Bałtyckiego. Jej nadrzędnym celem jest konsolidacja polityczna, energetyczna i wojskowa państw od Norwegii po Węgry, które będą w stanie skuteczniej stawić czoła przemianom jakie zachodzą w przestrzeni postsowieckiej. Istotną przeszkodą w tej strategii może okazać się stan naszych relacji z pozoru niewielką Litwą, która jest elementem szwedzkich i polskich projektów międzynarodowych i posiada niebagatelny wpływ na politykę realizowaną wobec Obwodu Kaliningradzkiego.
W poniedziałek 11 marca br. premier Donald Tusk wyląduje w Tallinie, gdzie spotka się z szefem estońskiego rządu Andrusem Ansipem oraz prezydentem Estonii Toomasem Ilvesem. Pochylając się nad znaczeniem tego wydarzenia trzeba uświadomić sobie przede wszystkim to, że jest ono „wierzchołkiem góry lodowej” obejmującej w ostatnim czasie liczne wizyty zagraniczne, konsultacje na szczeblu ministerialnym oraz parlamentarnym pomiędzy Polską, Łotwą i Estonią. Intensyfikacja wzajemnych relacji trwa w najlepsze od czasu ogłoszenia dokumentu „Priorytety polskiej polityki zagranicznej 2012-16”, który nakreślił maleńkie republiki jako potencjalny kierunek poszerzenia formatu Grupy Wyszehradzkiej.
APEL do premiera Republiki Litewskiej Algirdasa Butkevičiusa
dotyczy zamiarów Rządu zaspokojenia roszczeń poszczególnych radykałów wspólnot narodowych na Litwie (tłumaczenie z języka litewskiego).
Zamiary Rządu legalizowania dwujęzycznych nazw ulic, a nawet miejscowości w rejonie wileńskim i solecznickim, a także ustępstwa wobec słowianskojęzycznych radykałów w dziedzinie oświaty budzą uzasadniony niepokój zarówno społeczeństwa litewskiego jak też łotewskiego.
Czytaj więcej: Apel Stowarzyszenia „Litewsko-Łotewskie Forum“ do władz Litwy
Odwiedza nas 90 gości oraz 0 użytkowników.