…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954
Pod takim tytułem dziś w Muzeum Narodowym Litwy została otwarta niezwykle interesująca wystawa, poświęcona postaciom litewskiej dyplomacji w ww. okresie historycznym. Te unikalne przedsięwzięcie zostało zorganizowane wspólnym wysiłkiem Muzeum Narodowego, Ministerstwa Sprawa Zagranicznych, Centralnego Archiwum oraz Instytutu Historii Litwy.
Wspólnota mieszkańców dzielnicy Antokol należy do najbardziej aktywnych w mieście Wilnie. Dziś z inicjatywy wspólnoty z udziałem zespołu Szkoły Średniej im. Mikolojusa Daukšy oraz kilku chórów, działających w tej dzielnicy, odbyło spotkanie poświęcone zmarłemu przed rokiem Justinasowi Marcinkevičiusowi. Ten wybitny poeta, dramaturg, tłumacz i działacz społeczny również mieszkał na Antokolu.
Ostatnia wizyta prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego na Litwie nie bez powodu została przyjęta z niesmakiem. Dziś po upływie kilkunastu dni warto do niej wrócić, aby zaznaczyć pewne, nie wyeksponowane w środkach masowego przekazu akcenty.
A więc przede wszystkim poparcie B. Komorowskiego w dziele budowania pod Wilnem sowieckiego skansenu – swoistego „Grūto parku” na wzór istniejącego pod Druskiennikami zbiorowiska sowieckich pomników. Z tą jedynie różnicą, że chodzi o stabilne usytuowanie żywego parku sowieckich postaci.
Niemal wszyscy my, wywodzący się z okresu sowieckiej okupacji, jesteśmy w mniejszym czy większym stopniu skażeni tamtym systemem ideologii, sposobem myślenia, układania stosunków międzyludzkich, znikomym poziomem obywatelskiej odpowiedzialności za losy państwa. Ale niezwykle wysoka koncentracja we władzach rejonów wileńskiego i solecznickiego oraz wśród działaczy Akcji Wyborczej elementu, wywodzącego się z sowieckich służb represji, propagandy oraz kołchozowych „dierżymordców” jest unikalna w skali kraju i zastraszająca.
Od czwartku trwa w Wilnie w Litexpo Międzynarodowa Wystawa Książki, w której udział bierze 250 wydawnictw z dziewięciu krajów. W halach wystawienniczych w ciągu czterech dni odbędzie się również prawie 400 różnego rodzaju imprez towarzyszących – dyskusji, spotkań, prezentacji, praktycznych zajęć wydawniczych itp., w których wezmą udział przedstawiciele świata kultury i polityki z 14 krajów.
Tradycyjnie jak co roku w dniach 2 – 4 marca juz po raz 408 odbędzie się w Wilnie Kiermasz Kaziukowy. Tegoroczny Kaziuk obiecuje być szczególnie interesujący, bowiem poświęcony będzie Żmudzi – jednemu z etnograficznych regionów kraju. Gorąco więc, wraz z organizatorami święta, zapraszamy do Wilna na największe w Europie święto rzemiosła i kultury ludowej!
Szczegóły wraz z programom i historycznymi widokami na: http://www.doze.lt/kaziuko-muge-2012-zemaiteskai-vilniuje-186
Twierdzenie Dali Grybauskaitė o potrzebie zwalczania korupcji i współdziałania władzy oraz obywateli są dziś wyraźnie niewystarczające. Obywatele najwyraźniej chcą nie gołosłownych twierdzeń, a uszanowania ich konstytucyjnego prawa do informacji - kto i dlaczego podejmuje takie a nie inne decyzje, które dotyczą ich losów i losów państwa.
Wilno, w odróżnieniu od innych stolic, ma w granicach miasta piękne, niemal dziewicze sosnowe lasy, wiekowe dąbrowy i gaje, poprzecinane wąwozami, pagórkami i stromymi usuwiskami, uformowanymi przez lodowce w różnych okresach historycznych. Całe te nie zawsze doceniane przez nas piękno i bogactwo znajduje się na terytorium dwóch, będących w zasięgu ręki, parków regionalnych - Pavilnių (2176 ha) i Verkių (2693 ha), które posiadają status prawny terytorium chronionego.
Jak wykazują wstępne wyniki głosowania w czasie wczorajszego referendum, mającego w zamiarze nadanie językowi rosyjskiemu statusu drugiego, obok języka łotewskiego, języka państwowego na Łotwie – inicjatorzy próby rozmycia podstaw państwowości tego kraju ponieśli całkowite fiasko. Propozycję wprowadzenia zmian do Konstytucji Łotwy poparło zaledwie 22,5 procent głosujących, przeciw głosowało 77,22 proc., udział w głosowaniu wzięło 70,37 proc. upoważnionych do głosowania. Cieszyć się więc należy, że Łotysze zademonstrowali wysoki poziom obywatelskiej odpowiedzialności, sławiąc zaporę przeciwko rozmywaniu fundamentów państwowości swego kraju przez zsowietyzowaną i popieraną ze strony Rosji część łotewskich Rosjan. Została więc obroniona kultura i tradycja sąsiedniego, przyjaznego nam kraju, która jest jednym z ważnych elementów bogactwa kultury europejskiej.
Dziś w Wilnie zapoczątkowano tradycyjne Zapusty – ruchomy okres ostatnich dni karnawału od tłustego czwartku do wtorku (w roku b.r. - 21 lutego).
Wczoraj w w Domu – muzeum Marii i Jurgisa Šlapelisów w Wilnie (ul. Pilies 40 ) odbyło się spotkanie, poświęcone promocji książki dr. Martynasa Purvinasa „Rytų Lietuvos kaimų istorinė raida“ (Historyczny rozwój wsi na Litwie Wschodniej). Prace badawcze, trwające od roku 1972 i stanowiące opis wsi od najdawniejszych czasów aż do końca minionego XX wieku, stały się podstawą powyższej pracy naukowej autora.
Odwiedza nas 156 gości oraz 0 użytkowników.