Prawda jest nieznana, i prawdopodobnie, w obecnym stanie rozwoju gatunku ludzkiego, nigdy poznana nie będzie. Natomiast to, co stanowi najwznioślejszą cechę tego gatunku, to przyrodzony pęd do poszukiwania prawdy. Ten pęd świadczy o “uduchowieniu" naszego gatunku, wyrażonym w jego - kulturze, wszelkie zatem warunki zewnętrzne, ustroje państwowe, czy idee, wzbraniające lub tylko ograniczające prawo do poszukiwania prawdy, stają się automatycznie wrogami kultury ludzkiej. Józef Mackiewicz. Gdybym był chanem… Kultura, 1958


Dziś w Domu – muzeum Marii i Jurgisa Šlapelisów w Wilnie (ul. Pilies 40 ) została otwarta kolejna interesująca i oryginalna wystawa prac znanego fotografika Sigitasa Baltramaitisa, przedstawiająca Indię na nietradycyjnej fotografii. Nawzajem nawarstwiające się zdjęcia tworzą podwójny niespójny motyw, który zastanawia, zmusza do przemyśleń i intryguje.

Otwarcie wystawy przez autora, wychowanka Wileńskiego Instytutu Inżynierów Budowlanych, aktualnie mieszkającego w Niemczech,  jest nawiązaniem do dobrej tradycji twórców litewskich, którzy swój dorobek i najlepsze dzieła eksponują nie tylko w krajach zamieszkania, ale też w stolicy Litwy, tym samym przyczyniając się do zapoznania litewskiego odbiorcy z tendencjami w światowej szeroko pojętej sztuce.

Miłym akcentem otwarcia ekspozycji był liczny udział osób, które znają i cenią prace S. Baltramaitisa, oraz tych, którzy z nim studiowali, pracowali i tworzyli, świadcząc o żywych kontaktach autora z Litwą i stołecznym środowiskiem twórczym.
Jest to na pewno ta wystawa, którą warto zwiedzić. Kolory Indii można będzie obejrzeć do 24 lipca.

Na zdjęciach: Sigitas Baltramaitis; jedna z wystawionych prac.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com