…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Dziś na Uniwersytecie Wileńskim w murach kościoła św. Janów odbyło się uroczyste zakończenie 433 roku akademickiego, który w opinii rektora Benediktasa Juodki  i Senatu uczelni był dla Alma Mater Vilnensis pomyślny. Władze uczelni szczególnie cieszy ten fakt, że młodzież, która, mimo wysokich wymagań, postąpiła na studia na początku roku akademickiego, a było jej ponad 5 tysięcy, wykazała się dobrą wiedzą, stanowiącą podstawę dla gruntownych studiów wyższych.

O ile postępujący na studia mogli zdobyć maksimum 20 pt., to średnia wśród 3 tys. studentów, przyjętych na dotowane z budżetu państwa miejsca, wyniosła 18,5 pt., co świadczy, iż tu  studiują najlepsi, a wiekowy Uniwersytet Wileński  był, jest i będzie główną uczelnią naszego kraju, która wyznacza poziom, nadaje ton i wzorce studiów wyższych.
W nowych warunkach Unii Europejskiej Uniwersytet zrealizował i realizuje szereg projektów, intensywnie się rozwija się współpraca i kontakty ze środowiskami akademickimi innych krajów,  a aktywna działalność naukowa i dydaktyczna, twórczość uczelnianych  instytucji społecznych, zespołów muzycznych i sportowych, trup teatralnych, mnogich grup zainteresowań składa się na całość niezwykle wszechstronnego,  intensywnego i interesującego życia zespołu uczelni.
Bezpośrednio po uroczystościach zakończenia roku akademickiego w podwórku  Sarbiewskiego została odsłonięta tablica pamiątkowa, poświęcona  jednemu z wychowanków Alma Mater Vilnensis Justinasowi Marcinkevičiusowi, wybitnemu poecie, zwanego sumieniem narodu.
Symboliczny udział prezydent D. Grybauskaitė w uroczystościach, poświęconych pamięci J. Marcinkevičiusa, był swoistym niewypowiedzianym  wyrazem przyznania poecie racji historycznej, bowiem, jak wiadomo,  J. Marcinkevičius i D. Grybauskaitė przed i po ogłoszeniu niepodległości Litwy należeli do odmiennych światów, wyznających różne wartości. 

Na zdjęciach: uroczystości w kościele św. Janów i w uniwersyteckim podwórku Sarbiewskiego.

 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com