…Symbolem ciemnoty politycznej, głupoty mas, symbolem krótkowzroczności, jakiegoś specyficznego chamstwa, ciasnoty nieprawdopodobnej, obłędu nieomal - niech służy fakt następujący: oto nad Wilnem, nad lotniskiem Porubanku, błyszczy czerwona gwiazda bazy sowieckiej. Straszliwy cień czerwonego terroru pada na życie, mienie i sumienie chrześcijańskiej ludności. Tymczasem ludność ta nie ma nic lepszego do roboty, jak tłuc się wzajemnie po własnych świątyniach, tłuc do krwi podczas modłów, spierając się o to - czy w kościołach katolickich śpiewane być mają pieśni w języku polskim, czy litewskim!!! Józef Mackiewicz. Prawda w oczy nie kole, 2002

Dziś w uniwersyteckim kościele św. Janów na melomanów czekała wyjątkowa uczta – trzy dziewczęce chóry – Uniwersytetu Liepajskiego „Atbalss” z Łotwy,  Uniwersytetu Kłajpedzkiego oraz Uniwersytetu Wileńskiego „Virgo” z udziałem Orkiestry Kameralnej UW i solistek Valentiny Vadoklienė, Asty Dromantaitė oraz Natalii Urnikienė wykonały rzadko spotykaną w repertuarach chórów Missa St. Aloysii (Msza św. Alojzego) Michała Haydna. Jego muzyka przez cały wiek XIX i XX pozostawała w cieniu twórczości jego starszego brata, słynnego Józefa Haydna.

Był to niezwykle piękny koncert poświęcony matkom, który poprzez Lepaję i Kłajpedę dotarł do Wilna. Połączonym chórom i orkiestrze dyrygowała Rasa Gelgotienė.

Oprócz wspólnego występu każdy z zespołów osobno zademonstrował wysoki kunszt wykonawstwa, a widzowie mogli usłyszeć  również utwory  Antonio Vivaldi, Ottorino Respighi, Jeronimasa Kačinskasa, Bruno Skulte i innych kompozytorów.

Na zdjęciu: finał koncertu.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com