Pochodzący z WKL, przez wiele lat mieszkający i tworzący w Wilnie Stanisław Moniuszko - organista, kompozytor, pedagog i organizator życia muzycznego – nadał jest popularny i inspiruje do nowych inicjatyw i przedsięwzięć w dziedzinie kultury. O tym informacja ze Sztokholmu Elżbiety Szwejkowskiej-Olsson.
”Śpiewaj, polska duszo…” – tak zatytułowany był koncert polskich pieśni klasycznych, który odbył się 26 listopada 2011 w Sali Barokowej Muzeum Historycznego w Sztokholmie. Koncert zorganizowany został przez Towarzystwo Muzyczne im. Stanisława Moniuszki w Szwecji, a wystąpiły dwie przeurocze artystki, znane już bywalcom sal koncertowych Sztokholmu – mezzosopran Anna Graca i pianistka Dorota Żarowiecka. Jednym z dwóch sponsorów koncertu był Kongres Polaków w Szwecji.
W programie listopadowego koncertu znalazły się obok pieśni Stanisława Moniuszki (Złota rybka, Piosnka obłąkanej Ofelii, brawurowo wykonana Prząśniczka) i Fryderyka Chopina (Życzenie, Smutna rzeka, Precz z moich oczu) również pieśni M. Świerzyńskiego i S. Niewiadomskiego do słów A. Mickiewicza oraz pieśni Grażyny Bacewicz, Karola Szymanowskiego i Henryka Góreckiego. Te ostatnie zaskoczyły zebranych żartobliwą krótką formą i treścią. Natomiast zupełnie unikalne było wykonanie pieśni do słów polskiej noblistki Wisławy Szymborskiej Wszelki wypadek. Pieśń ta jest pięknym przykładem dialogu sopranu z fortepianem i wspaniałą okazją do pokazania wszystkich możliwości głosowych mezzosopranu. Przejścia od wysokich do niskich rejestrów głosu oraz cała gama środków ekspresji ukazały wspaniały warsztat głosowy Anny Gracy oraz jej wrażliwość na cieniowanie dynamiczne, wyraźną również w wykonaniu innych pieśni.
Wyrazy najwyższego uznania należą się pianistce, która w tych trudnych technicznie i muzycznie współczesnych utworach z dużym wyczuciem i muzykalnością akompaniowała śpiewaczce. W przerwie dla głosu zebrana publiczność koneserów muzyki klasycznej miała okazję usłyszeć poloneza F. Liszta w brawurowym wykonaniu Doroty Żarowieckiej. Na zakończenie wykonana została na bis pieśń F. Chopina Moja pieszczotka przyjęta równie gorącymi brawami. Piękną oprawą koncertu była też barokowa sala, w której się on odbywał. W ten sposób dokonało się romantyczne niemalże połączenie sztuki słowa (poezji) ze sztuką wizualną i muzyczną w jedno wspaniałe przeżycie artyzmu na wysokim poziomie.
***
Towarzystwo Muzyczne im. Stanisława Moniuszki w Szwecji wznowiło swoja działalność po sześciu latach przerwy w roku 2009. Wykonano wówczas w teatrze rokokowym Confidancen w Sztokholmie pieśni Moniuszki na sopran (Olga Pasychnik) oraz baryton (Marcin Wolak). Koncert otwarto odtworzeniem z taśmy poloneza operowego Moniuszki, a zakończono Mazurem z opery Halka, zatańczonym przez zespól taneczny "Piastowie". Koncert pieśni Fryderyka Chopina odbył się w maju 2010, a jesienią 2010 - koncert Mazurków i Polonezów Chopina oraz kompozytorów, którzy zainspirowali Chopina (Ogiński, Kurpiński) i których Chopin sam z kolei zainspirował (Skriabin, List i inni).
Od lewej: Dorota Żarowiecka i Anna Graca po zakończeniu koncertu. (Foto autorki)