…Do Mackiewicza nikt nie chciał się przyznać i dlatego, że taki literacko zacofany, i dlatego, że okropny reakcjonista, ale czytali, aż im się uszy trzęsły. Pośród znanych mi polskich literatów nikt tak nie pisał. Szlachcic szaraczkowy, jak go nazwałem, z tych upartych, wzgardliwych, zaciekłych milczków, pisał na złość. Na złość całemu światu, który czarne nazywa białym i nie ma nikogo, kto by założył veto. I właśnie w tej pasji jest sekret jego stylu. Czesław Miłosz. Kultura,  1989

W Muzeum Narodowym trwa wystawa jednej z największych kolekcji muzealnych, jakie kiedykolwiek podarowano Litwie. Od ponad pół wieku gromadził ją w Stanach Zjednoczonych Henry Lazarus Gaidis, litewski emigrant, który przez długi czas pracował jako agent FBI, a w wolnym czasie tropił litewską przeszłość.

Najcenniejsza część kolekcji, ważąca prawie tonę, ma charakter militarny: wśród eksponatów znajduje się flaga jedynego międzywojennego okrętu litewskiego prezydenta Smetony, a także niezwykle rzadka broń specjalna dla międzywojennej armii litewskiej z wygrawerowanymi Kolumnami Giedymina i insygniami Funduszu Broni Litwy.
Nie mniej ważna jest część numizmatyczna zbiorów, źródła archiwalne i pisane, bogaty materiał ikonograficzny.
Wstępnie obliczona wartość kolekcji wynosi ponad 350 tys. euro.
Wystawa „Rozpakowywanie!” potrwa do 29 stycznia 2023 roku.
Na zdjęciach: eksponaty wystawy.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com