…Do Mackiewicza nikt nie chciał się przyznać i dlatego, że taki literacko zacofany, i dlatego, że okropny reakcjonista, ale czytali, aż im się uszy trzęsły. Pośród znanych mi polskich literatów nikt tak nie pisał. Szlachcic szaraczkowy, jak go nazwałem, z tych upartych, wzgardliwych, zaciekłych milczków, pisał na złość. Na złość całemu światu, który czarne nazywa białym i nie ma nikogo, kto by założył veto. I właśnie w tej pasji jest sekret jego stylu. Czesław Miłosz. Kultura,  1989

W minioną sobotę i niedzielę aleja Gedymina, jak też ulica Wileńska i Trocka  – były miejscem odpoczynku na trawie i zabaw na świeżym powietrzu, przypominając Wilnianom i gościom stolicy o wadze miejsc rekreacji, zachęcając do zmiany trybu życia na aktywny i zdrowy w ramach realizacji projektu pt. „Parkuj inaczej”.

Aleja wysłana zielonym dywanem, używanym na boiskach piłki nożnej, przeplatana żywymi zieleńcami oraz licznymi stoiskami sportowymi dla gier i zabaw, gdzie odbywały się różne formy gimnastyk porannych oraz wystawy, kolorowe ekspozycje  i koncerty – w żadnym stopniu nie przypominała głównej ulicy stolicy, po której suną potoki samochodów,  przeważnie urzędników samorządu, ministerstw i instytucji, znajdujących się w centralnej części miasta.

Inicjatorzy przedsięwzięcia – młodzież Uniwersytetu Technicznego im. Gedymina, wykazała się nie tylko oryginalnym pomysłem, ale też dobrą organizacją, demonstrując w ciągu dwóch dni na praktyce, iż Wilno może być inne, jeszcze bardziej czyste, zielone i zdrowe.

Na zdjęciu: aleja Gedymina trakcie realizacji projektu „Parkuok kitaip”(Parkuj inaczej).

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com