…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

W miniony wtorek, tradycyjnie w przedostatnim tygodniu maja, w Wilnie rozpoczęło się największe doroczne święto kultury ludowej na Litwie – Festiwal „Skamba, skamba kankliai“, pierwsza odsłona którego miała miejsce w odległym roku 1973.

Za minione prawie pół wieku festiwal był nie tylko promotorem litewskiej kultury ludowej, przede wszystkim w postaci pieśni i tańca, ale też wciągał kolejne grupy osób, formował wzory i nawyki, sprzyjał nawiązywaniu międzynarodowych kontaktów kulturalnych. 

Festiwal  „Skamba, skamba kankliai“ 2019 – nie stanowi wyjątku, a jego obszerny program, trwający do niedzieli włącznie, z udziałem gości z Australii, Białorusi,  Estonii, Grecji, Gruzji, Polski, Rosji, Sardynii i Ukrainy, może zadowolić najbardziej wyrafinowanych znawców kultury ludowej.

Na zdjęciach: na scenach Festiwalu zespół Litwinów z Australii „Pamesta klumpė”; taneczny zespół Litwinów z Karelii „Aušra”, wileński zespół folklorystyczny „VISI”.

Filmy video: fragmenty koncertów festiwalowych (będą się ukazywały po opracowaniu).

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com